Kraków to oczywiście klasowej klasy zabytki, prezentujące arcyciekawy repertuar teatry i opery, światowego zasięgu festiwale i wystawy oraz inne imprezy kulturalne. To również parę lat temu udostępnione do zwiedzania podziemne miasto. Bliskość wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO również nie pozostaje bez znaczenia na intensywność ruchu turystycznego. Odwiedzający mają tu naprawdę co robić i gdyby tylko zechcieli w mieście spędzić czas dłuższy niż weekend, żadnego dnia nie mogliby narzekać na nudę.

A co jeśli jednak turysta nie wykazuje zainteresowania sztuką ani architekturą? Jeśli jest osobą młodą, dynamiczną, która znalazła się w mieście na moment, być może przy okazji jakiejś imprezy, branżowych targów, biznesowych spotkań lub w ramach szkolnej wymiany? Okazuje się, że miejscy przedsiębiorcy turystyczni przygotowali ofertę również dla takich przybyszów. Wystarczy poszukać w internecie przykładowo „things to do in Krakow„.

Atrakcje grupowe dla turystów w Krakowie naprawdę nie odbiegają już ani standardem, ani atrakcyjnością organizacji od tych urządzanych w innych dużych miastach Europy. Czy się więc grupa znajdzie w Amsterdamie, zabawi w Berlinie czy wpadnie na swój szalony city break do Krakowa, może liczyć na równie nęcące atrakcje. Wśród młodych, oprócz rozgrywek we wciąż modnego paintballa, wysoko na liście popularności znajdują się również go-karty i quady. Peryferie miasta, rozległe niezagospodarowane pod przemysł i budownictwo tereny dają doskonałą okazję, aby z takiej rozrywki móc korzystać do woli.

Paintball i strzelnica polecane są głównie starszym uczestnikom żądnych dostarczania organizmowi coraz to nowej dawki adrenaliny. Młodszym turystom oferuje się zabawę w wyrastających jak grzyby po deszczu salach zabaw, kompleksach sportowych i pokojach zagadek. Dla każdego coś dobrego… Krakowscy przedsiębiorcy zdają sobie bowiem sprawę, że umiejętność zapewnienia odpowiednich rozrywek każdej grupie wiekowej to klucz do ich sukcesu.