Każdy chciałby iść do salonu samochodowego i wyjechać z niego nowiutkim autem. Niestety, nie każdego na to stać. Na całe szczęście na polskim rynku jest bardzo wiele ofert sprzedaży samochodów używanych. Jednak wybór samochodu to nie wszystko. Nie można kupować pierwszego lepszego używanego samochodu ze względu na nasze upodobania, ponieważ daleko nim nie zajedziemy. Musimy patrzeć również na jego stan techniczny, gdyż „używki” mogły być w taki sposób eksploatowane, by samochód pojeździł chwilę, po czym nadawał się tylko i wyłącznie na złomowanie.

Na co patrzeć?

Przede wszystkim patrzeć powinniśmy na sprzedawcę. Unikać powinniśmy aut firmowych, oraz komisów samochodowych. Wyobraźmy sobie sytuację, w której dostajemy samochód za darmo, z paliwem opłacanym przez naszego pracodawcę. Oczywiście nie będziemy go oszczędzać. Tym właśnie jest samochód firmowy. Niekiedy z kosmicznymi przebiegami, z wyeksploatowanymi częściami jest tylko samochodem do „dotarcia”. Komisy są natomiast mistrzami w kamuflowaniu wszelkich niedoskonałości. Wszystko po to, by sprzedać samochód po jak najwyższej cenie.

Unikać należy także osób z komisów podszywających się pod osoby prywatne. Nie będą one umawiać się w domu, lecz w jakichś publicznych miejscach, na przykład parking centrum handlowego, nieopodal komisu. Gdy mamy już upatrzony cel, musimy pojechać i go obejrzeć. Najlepiej zacząć od szyb. Sprawdzić, czy są tego samego producenta. Do obejrzenia są również uszczelki – czy są niepostrzępione, czy nie przeciekają. Karoserie można sprawdzić magnesem. Szczególnie uważać trzeba nad progi i nadkola, gdyż są to miejsca niezwykle podatne na gnicie, jednak stan karoserii (o ile nie jest w opłakanym stanie) nie powinien być naszym priorytetem. W odmładzaniu nadwozia pomoże nam www.gakra.pl, która oferuje wyposażenie warsztatów lakierniczych, więc nie zostaje nam nic innego jak zajrzeć pod maskę. Sprawdzić należy, czy nic nie przecieka oraz czy wszystkie płyny są czyste. Ostatecznie możemy posprawdzać światła, wszystkie kontrolki i pojechać na jazdę próbną. Tutaj sprawdzić należy zbieżność kół, ABS i inne udogodnienia rzekomo będące w samochodzie.

Kup samochód

Samochody mają to do siebie, że nie mają jednego właściciela. Niektórzy dbają o swoje maszyny, inni nie. Zdecydowanie odradzam odkupywania od tych drugich, gdyż można już długo takim samochodem nie pojeździć. Po kilku oględzinach będziemy potrafili dokładnie określić nie tylko stan faktyczny samochodu, ale również rodzaj kierowcy, do którego przynależy poprzedni właściciel.